Ubijanie zawieszonych rzeczy: SSH, Telnet, Linux, vi, …
·150 words·1 min
blog.dsinf.net
linux
ssh
telnet
vi
Niezbyt znane są komendy do ubijania zawieszonych połączeń SSH i Telnet a podpinanie się z innego terminala żeby wywołać killall -9 ssh
jest mało profesjonalne. Podobnie z innym oprogramowaniem. Dlatego wrzucam małe podsumowanie:
- SSH:
<Enter>, <Tylda ~>, <Kropka .>
(warto zapoznać się w ogóle z dokumentacją kontroli SSH) - Telnet:
<Ctrl>+<]>, "quit"
- Linux:
<SysRq>+REISUB
(wciśnięty SysRq lub<Alt>+<PrtScr>
i kolejnoR
(przełącza klawiaturę do trybu raw),E
(SIGTERM do wszystkich procesów poza initem),I
(SIGKILL do wszystkich procesów poza initem),S
(synchronizuje dyski),U
(przemontowuje dyski jako ro),B
(wysyła rozkaz do CPU żeby zresetować komputer - wywołanie tylko tego może doprowadzić do utraty danych) - wszystkim zajmuje się debugger jądra więc zawsze powinno działać; jeśli nie mamy dostępy do fizycznego terminala można wysłać rozkazy pisząc je po kolei (jako pojedyncze znaki) do pliku/proc/sysrq-trigger
) - vi:
<Esc> :wq!
lub bez zapisu:<Esc> :q!
lub siłowo:<Ctrl>+<Z>_, a potem kill -9 $pid